Wybór bohaterów[]
- Wybór
- p „Nie można się ze mną równać.”
- Ban
- p „Hej, nie bierz się do walki, jeśli nie jesteś w stanie jej wygrać.”
Żart[]
Sett wyciąga ze swojej kurtki zdjęcie swojej mamy i całuje je.
- p „Kocham Cię mamo. Zobaczymy się jutro, (buziak).”
Prowokacja[]
- p „Jeżeli ktoś chce się ze mną zmierzyć, proszę ustawić się w kolejce.”
- Reakcja na prowokację
- p „Myślisz, że jestem tu gdzie jestem, bo słucham gadania innych?”
- p „Łatwo gadać bzdury jak się ma wszystkie zęby!”
Śmiech[]
Początek gry[]
- Pierwszy ruch
- p „Hej... eh... posłuchaj, moja mama nie musi o tym wiedzieć... DOBRA?”
- p „Pięciu na Pięciu? Co za psychol organizuje te walki.”
- p „Hej! Jest na sali jakiś lekarz? Pytam w imieniu moich przeciwników.”
- p „Przybył najlepszy... Wstrzymajcie oklaski.. No serio, bądźcie cicho.”
- p „Zaraz, chwila! Dostaniemy za to kasę?”
- p „Dobra zakładam, że wszyscy wiedzą jak się walczy, tak? Bo nie mam czasu dawać wam lekcji.”
- p „Słuchajcie. Jeżeli uda wam się przetrwać do końca, to może będę miał dla was robotę.”
- Pierwszy ruch jako
- p „Ta, to będzie dobra rozgrzewka przed moją walką z wielkim Kaiju.”
- p „Hmm, Kaiju kontra Avalon. Taka walka to się sprzeda.”
- p „Ehh... Mama by mnie zabiła, gdyby wiedziała, że kieruje olbrzymią maszyną śmierci.”
- p „Tak naprawdę nie muszę walczyć w olbrzymim stalowym stroju, ale wiecie, czemu miałbym tego niby nie robić.”
- p „Nikt inny nie sprowadził do tej walki Avalona? Ehh... Sam muszę wszystko robić.”
- p „Wielka metalowa wersja mnie. Kto nie chciałby tego oglądać?”
Ruch[]
- p „Wszystkie słowa prowadzą do walki.”
- p „Wszyscy chcą być jak ja, ale tylko Ja jestem, jak ja.”
- p „Robię w przemocy... Interesy dobrze idą.”
- p „To kto chce dziś przegrać walkę?”
- p „Ah! Kolejka chętnych do walki zemną, jest zdecydowanie za krótka.”
- p „Ludzie mówią, że nie lubią przemocy... ale wszyscy i tak ją oglądają.”
- p „Wszyscy przegrywają, no prawie wszyscy.”
- p „Każdy ma jakiś plan, dopóki nie wyląduje twarzą na ziemi.”
- p „Najbardziej nienawidzę ludzi z rękawami.”
- p „Ludzie nienawidzą tych, którym udało się odnieść sukces.”
- p „Wszystko fajnie i pięknie, dopóki ktoś nie dostanie wstrząsu mózgu.”
- p „Nie lubię krzywdzić ludzi. Lubię pieniądze, które dostaje za krzywdzenie ludzi.”
- p „Zbyt włochaty dla ludzi. Zbyt gładki dla Vastajów. No i co mam poradzić?”
- p „Mama zawsze mówiła, że charakter odziedziczyłem po niej.”
- p „Jeżeli kiedyś znajdę mojego ojca... Cóż... Lepiej dla niego, żeby dużo trenował.”
- p „Gdzieś blisko szykuje się walka... Futro mi się nastroszyło.”
- p „Jeżeli ktoś ogląda tę walkę, to wisi mi kasę.”
- p „Technika... Sprawdza się w wadze lekkiej.”
- p „Nie jestem żadnym mieszańcem. Jestem pełnokrwisty. Jestem jedyny w swoim rodzaju.”
- p „Chcesz spróbować uderzyć najlepszego? Lepiej nie spudłuj.”
- p „Każdy myśli, że jest tym jedynym, który mnie pokona. Haha... Pewnie.”
- p „Bycie najlepszym jest znacznie lepsze niż nie bycie najlepszym.”
- p „Ehh... Nie powinienem zakładać do tego najlepszych spodni.”
- p „Mój płaszcz jest wart więcej niż całe to miejsce.”
- p „Ionia... Była taka spokojna zanim się pojawiłem.”
- p „Ehh... Czasami trzeba sklepać kogoś osobiście.”
- p „Nie kłopocz się prostymi. Jeśli chcesz przywalić, wal z całej siły.”
- p „Z mojego ringu schodzi się tylko na noszach.”
- p „Jedyne co zapewnia uczciwa praca, to życie w biedzie.”
- p „Nazywają mnie bandziorem. Ja wolę nazywać się przedsiębiorcą.”
- p „Gruchotaniu kości, towarzyszy brzdęk monet”
- p „Wiesz, nie poznasz kogoś dobrze, póki nie zmierzysz się z nim w walce o śmierć i życie.”
- p „Gdzieś tam, ktoś potrzebuje łomotu, a ja mogę go dostarczyć.”
- p „Cieszę się, że to nie ja muszę ze sobą walczyć.”
- p „Ugh! Czy ktoś wie, czyje zęby zostały mi miedzy palcami?”
- Ruch jako
- p „Ciekawe, czy robią dla takich jedwabne spodnie.”
- p „Dzięki temu mogę tłuc przez cały dzień i nawet nie złamię pazura.”
- p „Ha! Muszę kupić takie coś dla mamy.”
- p „Nadchodzi maszyna do spuszczenia łomotu!”
- Długi ruch
- p „Kiedyś nadstawiałem karku na ringu, a ktoś inny zgarniał za to kasę. Teraz jest dokładnie odwrotnie. Wolę obecną sytuację.”
- p „Nazywali mnie „Sett Zwierzęcy Bękart".. Haha.. Teraz nazywają mnie „Sett Prawdziwa Bestia".”
- p „Gdy jesteś na szczycie, zawsze znajdzie się jakiś leszcz, który będzie chciał cię stamtąd ściągnąć. Będzie pełzać u twych stóp i brudzić eleganckie buty.”
- p „Mówią, że można się wiele nauczyć, po tym jak dostanie się łomot. Jeśli to prawda, to uczyniłem świat znacznie mądrzejszym miejscem.”
- p „Pamiętam swoją pierwszą walkę. Zapłakany pobiegłem do mamy... Wytarła moje łzy.. swoimi pazurami. Ahh...”
- p „Pewien mądry mistrz powiedział kiedyś: Bądź jak woda... Cóż, przypominam raczej tsunami.”
- p „Wygląda na to, że przyszedłem z pięściami na walkę na noże. Trochę mi żal tych z nożami.”
Pierwsze spotkanie[]
- Pierwsze spotkanie z dowolnym bohaterem
- p „Spójrzcie na tę twarz! Aż krzyczy do mnie: 'Przywal mi!'.”
- p „Witam w moim show! Jeśli przeżyjesz, skontaktuje się z tobą.”
- p „Mój ojciec uciekł, kiedy byłem mały. Lepiej pójdź w jego ślady.”
- p „Dobrze wyglądasz.. ale nie będziesz jak z tobą skończę.”
- p „Nigdy nie przegrałem. Wiesz o tym, prawda?”
- p „To niby ty jesteś pretendentem numer jeden?! Haha. Rany, ale musiałem przetrzebić tę dywizję.”
- p „Jeżeli kiedyś będzie ci się śnić, że udało ci się mnie pokonać. To lepiej przeproś, jak się obudzisz.”
- p „By być najlepszym, trzeba pokonać najlepszego. Nie widzę w tobie najlepszego.”
- p „He, nie mam zamiaru przegrać z TYM.”
- p „Ogarnij się! Stoisz teraz w świetle reflektorów.”
- Pierwsze spotkanie z bohaterem będącym
- p „Spójrz na siebie... Vastaj starej krwi. Patrzysz na mnie z góry, co?”
- p „Wiesz, moja mama jest Vastajką. To jedyny powód, dla którego jeszcze cię nie zmiażdżyłem.”
- p „Zaraz poznasz moją ludzką stronę. Tę, która jest bardzo niemiła.”
- Pierwsze spotkanie z bohaterem pochodzącym z
- p „Hej szczurze! Widziałeś mojego ojca? Jest taką samą łajzą jak ty.”
- Pierwsze spotkanie z bohaterem pochodzącym z
- p „Wy Noxianie nie jesteście tacy źli... Ale dobrzy to też nie jesteście.”
- p „Wy Noxianie, może i stworzyliście ringi do walk, ale to ja uczyniłem z nich dzieła sztuki.”
- p „Hej, jesteś z Noxusu jak mój ojciec! Postaram się nie mieć ci tego za złe.”
- p „Wy Noxianie wiecie jak jest: Nie wchodźcie mi w paradę, a ja nie będę wchodził wam. ”
Atak[]
- p „To nic osobistego.”
- p „Teraz jesteś w moim ringu!”
- p „Odejdzie stąd tylko jedno z nas. ”
- p „Coś ty powiedział o mojej mamie?!”
- p „Chcesz się bić?!”
- p „Bijmy się!”
- p „Masz tupet!”
- p „Co tam potrafisz?!”
- p „Broda w dół, Szefie!”
- p „Lepiej trzymaj gardę!”
- p „Bierzmy się do roboty.”
- p „Co tam młokosie?”
- p „Zaczynamy rozróbę.”
- p „No to chyba zaczynamy.”
- p „Rozwalę ich!”
- p „To ten moment kiedy krwawisz.”
- p „Pora na kontrolę gardy.”
- p „Muszę im przywalić.”
- p „Czy ty wiesz z kim zadzierasz?!”
- p „No dalej! Przywal mi!”
- p „Rozdaję łomot za darmo!”
- p „Masz moje pieniądze?”
- p „Hajs się zgadza.”
- p „Spróbuj zatrzymać te ręce!”
- p „Muszę im przywalić.”
- p „Zaraz dorobisz się wstrząsu mózgu!”
- p „Pokaż na co cię stać!”
- p „Walcie w gong!”
- p „Chcesz walczyć ze mną?!”
- p „O patrzcie! Worek treningowy.”
- p „Niech ktoś potrzyma mój płaszcz.”
- p „Moje pięści zaraz spotkają się z twoją twarzą.”
Umiejętności[]
- Przy użyciu
- Przy użyciu
- p „PORA NA WYKOŃCZENIE!”
- p „JEDZIEMY NA PRZEJAŻDŻKĘ!”
- p „I... UDERZENIE!”
- p „TO BĘDZIE BOLEĆ!”
- p „URZĄDŹMY SHOW!”
- p Sett krzyczy.
- Przy użyciu jako
- p „MECHA UDERZENIE!”
Zdobywanie zabójstw i celi[]
- Zabicie bohatera
- p „Tak. Tym właśnie się zajmuję.”
- p „Nie, nie nadaje się na pretendenta.”
- p „Uuuh... Lepiej przyłóż sobie trochę lodu.”
- p „Zabrać go z mojej maty!”
- p „Czas zapłaty!”
- p „Może lepiej sobie usiądź.”
- p „To nie jest nokaut. To coś więcej.”
- p „Nie ty mnie pokonasz.”
- p „Spudłowałeś.”
- p „Lepiej idź z tym do lekarza.”
- Zdobycie Pentakilla
Użycie []
- p „Chwila! Muszę obłożyć knykcie lodem.”
- p „Chwila! Zapomniałem się rozciągnąć. Nie chcę zrobić sobie krzywdy.”
- p „Eh, zaraz wracam. Muszę dopilnować pewnych... ee...legalnych interesów.”
- p „Drobna przerwa między rundami, potem pokażę na co mnie stać.”
- p „Wiecie, trzeba umieć docenić te chwilę ciszy pomiędzy walkami.”
- p „Rzeczy, które kocham: Moja mama, łamanie karków i delikatny ioaniański jedwab.”
Śmierć[]
- p „Czterysta osiemdziesiąt trzy... i jeden.”
- p „Poniżej...Pasa...”
- p „Chcę... Rewanżu...”
- p „Dobra... Walka...”
- p „Yy...Zaraz..Serio..”
- p Sett jęczy i umiera. „Przepraszam... mamo.”
- p „Powiedzcie mojej mamie, że oni zaczęli.”
- p „Powiedzcie mojemu ojcu... że go nienawidzę.”
- Odrodzenie
- p „Nie chodzi o to ile razy upadniesz. Chodzi o to ile razy staniesz potem na nogi.”
- p „Eghh... Prawie to poczułem.”
- p „Ah.. super. Został po tym jakiś ślad?! ”
- p „A więc tak wygląda przegrywanie... nie lubię tego.”
- p „Nigdy w życiu się nie poddam.”
- p „Cóż, gdy życie daje ci popalić, przywal mu prosto w twarz.”
- p „Dobra, rozgrzałem się.”