League of Legends Wiki
Advertisement
League of Legends Wiki

Prawdziwa moc przyjaźni[1][2]

Nunu i Willump Prawdziwa moc przyjaźni 1

Nadszedł nareszcie czas, by wypuścić z worka Yeti i zacząć mówić o następnym dużym VGU, które zaplanowaliśmy. NunuSquareNunu i WillumpSquareWillump bardzo kiepsko znieśli upływ czasu, dlatego zrekonstruujemy ich od zera. Nie wyrzucimy wszystkiego od razu, ponieważ ten dynamiczny duet ma kilka charakterystycznych umiejętności, które warto zachować. Jednak uznaliśmy, że do Nunu i Willumpa pasują motywy radośniejsze i mniej poważne. Chcemy rozpalić związek tej dwójki i wyraźnie pokazać, co ich przyjaźń naprawdę dla nich oznacza.

Nunu i Willump powinni oddawać dziecięce uczucie jak podczas pierwszej walki na ścieżki albo ogrzewania się u boku bliskiego przyjaciela mroźnym zimowym wieczorem. Śnieżki i gorąca czekolada to jednak nie wszystko, ponieważ gdy nasi bohaterowie znajdą się w ślepym zaułku, Willump dobitnie pokaże swoim wrogom prawdziwą potęgę Freljord.grupafreljordzkiego olbrzyma.

Nunu i Willump Prawdziwa moc przyjaźni 2

Tej śnieżnej kuli nie da się zatrzymać![3]

Aktualizacja NunuSquareNunu i WillumpSquareWillumpa jest tuż, tuż, więc możemy obszerniej przedstawić nasze plany co do tego dynamicznego duetu. Jak pisaliśmy ostatnim razem, naszym celem jest zmodernizowanie Nunu i Willumpa, a także nadanie im nieco bardziej figlarnego charakteru. Po wypróbowaniu mnóstwa wersji ich umiejętności uznaliśmy, że najlepiej będzie zostawić ich superumiejętność bez zmian. Zero BezwzględneZero Bezwzględne to potężna umiejętność, znana i lubiana przez wielu graczy, ale w obecnej wersji Nunu ma problem z jej skutecznym użyciem. Zamierzamy dać mu większą moc sprawczą, by mógł za pomocą innych umiejętności przygotowywać zagrania zwieńczone użyciem superumiejętności.

Chcieliśmy też zostawić PożarciePożarcie, bo to bardzo charakterystyczna umiejętność, dająca parze wyjątkową pozycję dżunglerów kontrolujących cel. Reszta zestawu ulegnie daleko idącym zmianom, by Nunu i Willump mieli więcej możliwości tworzenia kreatywnych i zabawnych zagrań, dzięki którym duet będzie mógł dalej opowiadać sobie historie i śmiać się do rozpuku wieczorami.

Nunu i Willump Tej śnieżnej kuli nie da się zatrzymać!

Multimedia

Dawne historie

Mamy z Willumpem cały świat do zwiedzenia. Nie wchodź nam w drogę!

Nunu i WillumpSquareWillump, którzy hasają po wzgórzach Freljord.grupaFreljordu, to dość nietypowa para, ale wielu podróżników przysięgłoby, że widzieli yeti z nieustraszonym chłopcem na jego plecach. Pomimo że Nunu oswoił serce bestii, gniew Willumpa nie wygasł, napędzany krwiożerczym głodem. Niektórzy próbowali oddzielić ich od siebie, lecz więź przyjaźni, która ich łączy, jest silniejsza niż wszystkie łańcuchy. Kontynuują, wiec, swoje szalone i dzikie przygody.

Czasem więzy przyjaźni stają się silniejsze, niż więzy krwi. Kiedy zaś łączą dzielnego chłopca z przerażającym yeti, należy zacząć się bać. Nunu oswoił bestię dzięki mocy przyjaźni, a nie kajdan. Teraz zaś Nunu i jego towarzysz, Willump, są nierozłączną parą, łącząc w sobie młodzieńczą porywczość i mityczne moce yeti, dzięki czemu są w stanie pokonać nawet największe przeszkody.

Nunu ma tylko mgliste wspomnienia dotyczące rodziców i okresu, zanim stał się członkiem plemienia Mroźna Straż.grupaMroźnej Straży. Ciekawość świata i czułe serce Nunu sprawiały, że ciągle podpadał starszym plemienia; chłopak marzył o miejscach leżących dalej niż sięgał cień cytadeli plemienia. Ku frustracji opiekunów czasem udało mu się odwiedzać takie miejsca. Nunu został w końcu czeladnikiem poskramiacza plemienia i miał opiekować się jego zwierzętami.

Mroźna Straż posiadała całą menażerię stworzeń z Freljord.grupaFreljordu, ale najbardziej wyjątkowym okazem był WillumpSquareyeti: nietypowe, magiczne stworzenie o ogromnej sile. Poskramiacz bestii przekazał Nunu, że tylko dieta z roślin i regularne biczowanie sprawia, że yeti jest potulne; jednak im więcej czasu młodzian spędzał z istotą, tym bardziej przekonywał się, że nie jest ona dzikim potworem.

Kiedy dostrzegł, że jego nowy przyjaciel Willump robi się coraz słabszy i bardziej chory, zaczął przemycać mu mięso. Dzień po dniu Willump stawał się coraz silniejszy, ale nie czyniło go to bardziej dzikim. Nunu miał nadzieje przekonać mistrza bestii, że yeti nie jest groźny, ale nie miał ku temu okazji. Kiedy przyniósł Willumpowi kolejny posiłek, zauważył, że przyjaciel zniszczył swoją klatkę oraz zostawił prymitywny rysunek, będący pożegnaniem. Nunu bez wahania ruszył w dzicz w poszukiwaniu towarzysza.

Kiedy w końcu dogonił Willumpa, ten otoczony był przez poskramiacza oraz grupę wojowników Mroźnej Straży. Obawiając się, że skrzywdzą oni jego przyjaciela, Nunu rzucił się między yeti a bicz swego przełożonego, jednak ten nie zawahał się go użyć. Kiedy ponownie uniósł broń, Willumpa ogarnął gniew. Rozwścieczyło go jednak niebezpieczeństwo, grożące chłopcu, który był dla niego dobry, a nie to, jak go wcześniej traktowano. Yeti zaatakował i splamił śnieg krwią poskramiacza.

Przerażeni wojownicy plemienia uciekli. Nunu zrozumiał, że nie będzie mógł wrócić do cytadeli. Krzyknął, by Willump uciekał, zanim Mroźni Strażnicy wrócą go zabić, jednak yeti nie chciał zostawić chłopca. Nunu czekał trudny wybór – mógł porzucić przyjaciela i spędzić resztę życia w niewoli Mroźnej Straży lub ruszyć w mroźną dzicz, zostawiając za sobą swój dom. Wybrał jedyną sensowną ścieżkę. Wskoczył na plecy wielkiego yeti i dołączył do jego ucieczki. Ruszyli w szeroki świat, który tak długo był przed nimi zamknięty.

Wyobraźcie sobie, jaki będzie, kiedy dorośnie!

Freljord to bezlitosna kraina pokryta śniegiem i lodem. Podróże, zwłaszcza w zimie, potrafią być strasznie niebezpieczne. Żywioły odbierają życie nawet tym, którzy przebywali tu od urodzenia. Chłopiec, znany jako Nunu, doświadczył takiej właśnie tragedii. Pewnego dnia, gdy był małym dzieckiem, wracał z ojcem z wyprawy w góry. Niespodziewana zamieć zmusiła ich do szukania schronienia w jaskini. Takiej nawałnicy nie widziano od lat – trwała ona kilka dni. Ojciec Nunu wyruszył szukać pożywienia i już nie wrócił.

Zamieć w końcu minęła, jednak dziecko leżało na zboczu góry, umierając. Na szczęście była to kraina yeti, potężnych bestii, z którymi ojciec Nunu zawarł pakt zapewniający im bezpieczne przejście. Młody yeti Willump odnalazł Nunu i sprowadził go do domu. Od tego momentu dziecko wychowywały yeti, których kultura stanowi zagadkę dla większości Runeterran. Nunu szybko odkrył, że te z pozoru dzikie bestie były tak naprawdę głęboko uduchowionymi istotami, żyjącymi w harmonii ze środowiskiem. Są stworzeniami terytorialnymi i nie wahają się bronić, jeśli wymaga tego sytuacja. Yeti przyglądały się reszcie Valoran i wyczuwają powiew zmian. Po stworzeniu League of Legends yeti wiedziały, że potrzebny im będzie bohater. Dosiadający swego brata, Willumpa, Nunu stał się tym bohaterem. Ci, którzy śledzą League, wiedzą, że jest nad wiek rozwinięty, ale mimo że wydaje się być człowiekiem, myśli tak jak stworzenia, które go adoptowały.

Przypisy

Advertisement